Z WIZYTĄ U KOZIOŁKA MATOŁKA
2 IX 2010r

Do świata bajki można wejść tylko w odpowiednich ciżemkach.	W takich butach można trenować jazdę figurową na parkiecie.	Jesteśmy już gotowi, by przenieść się w świat fantazji, czarów i magii.
Poznajecie? To my - siedmiu krasnoludków. Brakuje tylko Królewny Śnieżki.	Witamy się z Królem Maciusiem, który oprowadzi nas po krainie bajek i baśni.	Bajkowe czary zaczynają działać. W jednej chwili staliśmy się karzełkami.
Przez mysią norkę wchodzimy do zaczarowanego świata.	"Zwierciadełko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy na tym świecie..."	Pociąg do Pacanowa już na nas czeka.
Przekraczamy wrota rajskiego ogrodu.	Tu wszystkiego można dotknąć.	W kielichu kwiatowym można się schować i wysłuchać bajki.
Wśród bajecznych kwiatów czujemy się jak elfy.	Pod osłoną liści można się zrelaksować słuchając muzyki przy kwiecie paproci.	W dziupli drzewa odpoczywamy i oglądamy wybrany przez siebie film rysunkowy.
Musimy przejść na drugą stronę zaczarownego lustra, żeby kontynuować podróż.	W każdej kuli czeka na nas inna bajka.	Te bajkowe rekwizyty chyba każdy zna?
Jeszcze nigdy nie byliśmy tacy mali.	Zanim wrócimy do normalnych rozmiarów wdrapiemy się na tą szafkę.	A teraz czas na nowe "Przygody Koziołka Matołka".
Przed Europejskim Centrum Bajki w Pacanowie.	Na zewnątrz też czujemy się jak w czarodziejskim ogrodzie.	Tyle tu ciekawych zakamarków do zwiedzania.
Można spotkać "Kota w butach"...	...lub Koziołka Matołka	Ten tort jest w sam raz dla nas.
Spotkanie z Koziołkiem na Rynku.	W Pacanowie kozy kują.	W każdym sklepie można kupić pamiątkę.
W drodze powrotnej odwiedziliśmy Sandomierz.	Tu, 12 czerwca 1999r., Jan Paweł II odprawił Mszę Św.	Kolejny odpoczynek na trasie. Uzupełniamy stracone kalorie.